To było jakieś dziesięć lat temu. „Miasto Kobiet” weszło w najlepszą fazę rozwoju. Patrzyłam na comiesięczne podsumowania przysyłane mi przez
Trzeba mieć jaja, żeby zrobić taką okładkę, powiedziała koleżanka z redakcji. Oj, trzeba! I twórcy pierwszej okładki „Vogue’a” je mają,