Jestem deadlinowcem. Piszę w ostatniej chwili, gdy widzę, że już nie ma wyjścia. Nie stanowi to problemu, gdy w grę
Uczestnicy Klubu Miasta Kobiet (KMK) zorientowali się na pewno, że gości specjalnych zapraszam według konkretnego klucza, chociaż precyzyjniej byłoby powiedzieć,